Forum ERA VHS  Strona Główna
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj

» The Thing / Coś (1982) «


 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ERA VHS Strona Główna » FILMY ERY VHS - FANTASTYKA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oskitello
SZYCHA
PostWysłany: Śro 2:39, 19 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 22 Lut 2014

Posty: 746
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3



Film Johna Carpentera przedstawia losy naukowców (w jednej z głównych ról Kurt Russell), wobec zagrożenia z kosmosu. Akcja toczy się zimą, na Antarktydzie. Tytułowe "Coś" sieje strach w bohaterach, doskonale adaptując się w ziemskim środowisku, poprzez kopiowanie formy ludzkiej.

Kapitalny horror, moim zdaniem zdecydowanie najlepszy twór tego reżysera z jakim miałem okazję dotąd się spotkać. Genialny klimat zagrożenia, świetna minimalistyczna muzyka Ennio Morricone. Efekty specjalne ryją mózg (są kurwa niemożliwe Wink) i jestem pewny, że będą ryć jeszcze dłuugo. Cool UWIELBIAM!

Wersje lektorskie znam dwie, innymi nie ma co sobie zawracać głowy: Wink

- "Tekst: Magdalena Balcerek, Czytał: Jerzy Rosołowski" (wersja TVP)
- "Tekst: Tomasz Beksiński, Czytał: Andrzej Matul" (wersja VHS)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oskitello dnia Śro 3:45, 19 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Gieferg
CAPTAIN SKULLET
PostWysłany: Śro 12:39, 19 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 21 Lut 2014

Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Oglądałem to tylko raz, sześć lat temu.

Klimat świetny, muzyka idealnie podbudowuje napięcie, kosmita interesujący i ciekawie zrobiony, Russella lubię więc i tu mi pasował. Niestety potem wszystko psują te nieszczęsne, typowe, horrorowe zagrywki, a trzeci akt można podsumować tak:

Po co mi mózg jak mam dynamit.

SPOILERY

I zamiast cieszyć się filmem zaczynam się zastanawiać co im u licha strzeliło do głowy, żeby nagle się rozdzielać, szwendać to tu tam w pojedynkę, w momencie kiedy wiedzieli, że żaden z nich cosiem nie jest (zaraz po zrobieniu testów) a dopiero co MacReady mówił, że mają być w zasięgu wzroku, ale nie, po co, najlepiej zostawić Childsa samego (bo tak), a potem jak gdzieś zniknie , to żeby wysadzić miejsce w powietrze rozdzielmy się (bo tak) i na wszelki wypadek jak coś podejrzanego zauwazymy to przypadkiem nie mówmy nic pozostałym tylko idźmy to sprawdzać samemu (jak nakazują zasady zachowania w horrorach).

pod sam koniec dostajemy nieciekawą akcję spod znaku "Blow up the monster". No i jeszcze ten statek zmontowany w piwnicy...

I co za tym idzie, mimo szeregu zalet, nigdy nie miałem ochoty do tego wrócić. Może gdybym obejrzał w dzieciństwie, sentyment by ratował sprawę, no ale nie ratuje.

6/10

Cytat:
Kapitalny horror, moim zdaniem zdecydowanie najlepszy twór tego reżysera z jakim miałem okazję dotąd się spotkać.


zważywszy na to, jakie gnioty kręcił, chyba faktycznie najlepszy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Śro 13:11, 19 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Lukob
wymiatacz
PostWysłany: Śro 17:55, 19 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 06 Lip 2014

Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Nie przepadam za remake'ami ale w tym wypadku trzeba oddać Carpenterowi, że zrobił kawał dobrego kina s-f. Coś to ponowne przedstawienie historii z filmu The Thing From Another World z 1951. Jedna i podstawowa rzecz która zwraca uwagę w remake'u, a która nie udała się twórcą oryginału to KLIMAT. Carpenter genialnie oddał w filmie klimat zagrożenia i odcięcia od świata. Ja kupuję ten film w całości.

Cytat:
Po co mi mózg jak mam dynamit.

W ten sposób można zdefiniować całe kino sensacyjne lat 80-tych Smile

Cytat:
zważywszy na to, jakie gnioty kręcił, chyba faktycznie najlepszy

Można nie lubić horrorów, sam nie jestem fanem a już te, które naprawdę lubię można zliczyć na palcach jednej ręki ale chyba przegiąłeś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gieferg
CAPTAIN SKULLET
PostWysłany: Śro 20:21, 19 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 21 Lut 2014

Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Nie było takiego filmu Carpentera, który chciałbym zobaczyć po raz drugi, za to były takie, które chciałem wyłączyć w połowie (Wielka draka, Ucieczka z NY).

Cytat:
W ten sposób można zdefiniować całe kino sensacyjne lat 80-tych


I pewnie dlatego wracam głównie (choć nie tylko) do tych filmów, które ratuje siła sentmentu. Tutaj natomiast był fajny klimat i dobrze się oglądało, ale do czasu, bo końcówka był jak kop w ryj z zaskoczenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Śro 20:24, 19 Lis 2014, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Oskitello
SZYCHA
PostWysłany: Śro 21:33, 19 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 22 Lut 2014

Posty: 746
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Gieferg napisał:
Oglądałem to tylko raz, sześć lat temu.


Gieferg napisał:
był fajny klimat i dobrze się oglądało, ale do czasu, bo końcówka był jak kop w ryj z zaskoczenia.


Gieferg napisał:
Nie było takiego filmu Carpentera, który chciałbym zobaczyć po raz drugi


Jeśli jednak zdecydujesz się kiedyś na powtórkę, do czego zachęcam, to może wrażenie tym razem będzie lepsze. (?) Przynajmniej będziesz przygotowany na "obronę" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Goro Gondo
wymiatacz
PostWysłany: Czw 17:19, 20 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 23 Lut 2014

Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Film mojego ulubionego reżysera, cholernie lubię filmy spod jego ręki. "Ucieczka z Nowego Jorku", czy właśnie "Coś" to po prostu genialne kino. The Thing to cholernie klimatyczny horror, który rzuca na kolana efektami i klimatem. A do tego Kurt Russell i muzyka Morricone. Ku...dę, mam jedynie wersję DVD, którą czyta Paweł Straszewski i wersję nagraną z TV Puls z Koziołem, która ma tłumaczenie nawet gites, ale mocno ocenzurowane. Na TVP czytał Szydłowski w emisji z 2010/2011 i w latach 90 Rosołowski (ma ktoś nagrane?), na Polsacie Łukomski i na TVN Brzosyński i od niedawna Gudowski.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ninja
wymiatacz
PostWysłany: Czw 17:59, 20 Lis 2014 Powrót do góry



Dołączył: 07 Mar 2014

Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Ja mam z Szydłowskim i Matulem. Smile

Wersja z Szydłowskim też niczego sobie nie porównywałem ale on jak zawsze daje klimat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Goro Gondo
wymiatacz
PostWysłany: Nie 16:19, 27 Wrz 2015 Powrót do góry



Dołączył: 23 Lut 2014

Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Przedwczoraj emitowali film na TV4, jest to wersja Polsatowa z Łukomskim. Tłumaczenie samo w sobie złe nie było (ale bywały lepsze) no i zero bluzgów. Ale lepiej oglądało się niż wersję Puls i DVD.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marian.Koniuszko
wymiatacz
PostWysłany: Czw 11:51, 26 Lis 2015 Powrót do góry



Dołączył: 25 Lis 2015

Posty: 123
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bory Tucholskie

"Cosia" przeczytał kilkanaście lat temu Maciej Gudowski dla Ale kino!

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
saddish
AXELIO
PostWysłany: Czw 12:11, 26 Lis 2015 Powrót do góry



Dołączył: 02 Wrz 2015

Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

Udało mi się niedawno zdobyć wersję z Rosołowskim, ale jeszcze jej nie oglądałem. Czy tam są bluzgi poza tą sceną gdzie Rosołowski czyta "Kurwa, niemożliwe"?

Mam też nagraną wersję z TVN z Brzostyńskim, ale niestety z uciętą końcówką.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
on1983
wymiatacz
PostWysłany: Pią 14:05, 22 Sty 2016 Powrót do góry



Dołączył: 19 Sty 2015

Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Oglądałem wersję z Rosołowskim, fajny klimat z tym lektorem.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Goro Gondo
wymiatacz
PostWysłany: Czw 9:51, 18 Lip 2019 Powrót do góry



Dołączył: 23 Lut 2014

Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Próbka wersji pirackiej, którą zdobyłem.

https://www.youtube.com/watch?v=CB-UYiFfnb0&t=6s


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ERA VHS Strona Główna » FILMY ERY VHS - FANTASTYKA Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB :: TELEVISION theme by Kisioł . Programosy
 
Regulamin