» Trzynasty wojownik / The 13th Wariorr (1999) «

Może nie jest to jakiś szlagier, ani jakiś wymagający film, ale jako kino rozrywkowe to jest pierwsza klasa. Oglądałem na pewno więcej jak 10 razy i systematycznie wracam, bo "Trzynasty wojownik" zawsze dostarcza sporo emocji. Dynamicznie jest i film wciąga, a muzyka Goldsmitha to jeden z największych atutów. Scen akcji jest całkiem sporo, są solidne i krwawe. Banderas wypada nieźle, jedna z lepszych jego ról. Ale film czasem podkrada mu ten blondyn, chyba na niego Herger mówili, także bardzo fajna postać. Z resztą ogólnie skompletowano sympatyczną zbieraniną bohaterów. Ale nie uniknięto też głupot - arab uczy się obcego języka w zaledwie (chyba) jedną noc itd. W ogóle nie wiem czemu wikingowie mówią w swoim języku, a potem wszyscy mówią płynnie po angielsku. W ten sposób chyba chciano pokazać, że Ahmed nauczył się języka wikingów, ale wyszło średnio...

Wersje lektorskie:
TVP1 - Janusz Szydłowski

Film był też wielokrotnie molestowany w Polsacie (wydawało mi się, że tłumaczenie było tam lepsze) i kiedyś na TVN. Podobno na Pulsie też był emitowany. Wydanie video chyba było też.

Jeden z tych filmów, po których wiele sobie obiecywałem, a jak przyszło co do czego, okazywało się, że z trudem dawałem radę wysiedzieć do końca seansu. A wydawałoby się, że jest w moich klimatach i powinien się podobać. Cóż, nie tym razem.

Nie wiem nawet na ile bym to teraz ocenił, po jednym, jedynym seansie jakieś 10 lat temu, nie mam najmniejszej ochoty na powtórkę.

Aha, czy tam nie walczyli z jakimiś potworami? Bo jeśli tak, to powinno się to znaleźć w dziale fantastyka, ale nie pamiętam czy potwory były prawdziwymi potworami.

Nie były to potwory, to raczej dzikusy, gdzieś czytałem, że w książkowym oryginalne opisano ich jako potomków neandertalczyków, w filmie nie wyjaśniono ich pochodzenia. Co nie zmienia faktu, że to jednak ludzie.

No to na pewno był tego typu zabieg, chociaż trochę dziwnie to wygląda powiem szczerze.

Na Polsacie czytał Brzostyński - mam tę wersję nagraną.
Jest też chyba wydanie VHS i DVD, ale nie znam szczegółów kto tam czytał.

Kasetę VHS z tym filmem wydał Monolith. Zgaduję, że DVD również. Więc pewnie lektor na obu jest ten sam.

Kto czytał na TVN-ie?